






Jak doszło do znalezienia starożytnych rękopisów Biblii i ile zarobił ich odkrywca? Dlaczego władca Pergamonu kazał szukać sposobu pisania na skórze? O ile szybciej od inkunabułu powstawała księga drukowana? Takie fascynujące zagadki przedstawiał Michał Dutkowski, kustosz wystawy poświęconej Biblii. Wernisaż odbył się 5 grudnia w Miejskiej Bibliotece Publicznej im. Wiktora Gomulickiego.
Spotkanie rozpoczął koncert, w wykonaniu klasy wiolonczeli Państwowej Szkoły Muzycznej I i II st. im. Zygmunta Noskowskiego w Ostrołęce, pod kierunkiem Doroty Pliszki. Goście mieli rzadką okazję posłuchać instrumentu, który występuje już na kartach Biblii: cytry. Wokalistka Martyna Grzelecka zaśpiewała kilka utworów w językach biblijnych, w tym aramejskim. Po występie goście wernisażu przeszli do sali konferencyjnej, gdzie czekały na nich liczne wydania Biblii, w tym cenne reprinty np. Biblii Królowej Zofii, gliniane tabliczki, papirusy, pergaminy i inne przedmioty, przy których pomocy można pokazać historię tej niezwykłej księgi.
– Księga ta jest bardzo ważna, bo wpłynęła na religię, kulturę, literaturę, sztukę i wiele innych dziedzin – mówił kustosz wystawy.
Za pomocą plansz i przedmiotów wystawa „Księga, która przetrwała wieki – historia Biblii” opowiada trzy tysiące lat historii Biblii. Eksponatów wolno dotykać. Była dostępna do 13 grudnia. W tym czasie można było skorzystać z oprowadzania kuratorskiego, dla umówionych grup oraz indywidualnie.